Wolniej, proszę

CAM00729[1]

Ciężko jest dziś się odprężyć. Wyłączyć telefon, komputer i zapomnieć o pracy. O każdym „trzeba” i każdym „muszę”. Pośpiech nie jest na zewnątrz. My jesteśmy nieustającym pośpiechem za czymś.


Próbuję już od dwóch dni. Nie robić niczego szczególnego. Po prostu cieszyć się życiem i patrzeć jak leniwie upływa sekunda za sekundą, minuta za minutą. Popijać beztrosko kawę na drewnianej ławce przed wiejskim domem i pedałować na rowerze tak by się nie męczyć. By widzieć a nie tylko patrzeć. By słyszeć a nie tylko słuchac. By nabrać powietrza głęboko w płuca a wypuścić z nim to, co wciąż zaprząta umysł, nieustannie zapracowany tworzeniem myśli. Inspirować się zapachem ziół na łące i czerpać przyjemność z ciepłej siersci klaczy pod szczupłą dłonią.

Nie zdawałam sobie sprawy, że żyję w takim pośpiechu. Nie zdawałam sobie sprawy, że pośpiech mam w głowie. Że gdy na codzień mieszkam w mieście, żyję miastem, jego tętnem, a serce zaczyna współgrać z jego brzmieniem nieustannego zgiełku. Miałam wczoraj nawet pomysł by zmienić bloga. By pisać bardziej na czasie, by zmienić grafikę, zdynamizować stronę, wrzucić trochę koloru, czegoś migającego, zapełnić tą pustą, mizerną biało-czarną przestrzeń i patrzeć wciąż w statystyki… Kto, jak często, na jak długo, ile.

Ale.
Jestem jaka jestem i strona też taka będzie. Prosta, łagodna, spokojna. Jak lubię. Puszczę mimo uszu rady – by nadawać tekstom kontrowersyjne tytuły, by robić zdjęcia drogą lustrzanką, by tworzyć imponującą grafikę czy pisać intrygujące lidy. Będę, gdy będę chciała. Narazie nie chcę. Narazie piję herbatę przy otwartym oknie i puszczam mimo uszu wszystkie dobre rady „jak żyć”.
Każdy żyje jak chce.

Opublikowane przez Kamila Gulbicka

Emocjonalna istnieje od kwietnia 2014 roku i porusza tematykę samorealizacji oraz pracy z emocjami. Strona ma służyć dwóm celom: prezentowaniu metod prowadzących do ogólnie pojętego sukcesu życiowego oraz zapoznaniu czytelników z książkami, które pomagają zrozumieć siebie i świat. Nie zabraknie też odrobiny rozrywki i recenzji z miejsc i kulturalnych wydarzeń.

2 myśli w temacie “Wolniej, proszę

  1. On sam pisze, żeby olewać to co Ci nie pasuje 🙂
    Fajny wpis, jest w nim też trochę mnie, w takim znaczeniu że mam podobnie 🙂

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: