Jak „ugryźć” dołek?

Powoli kończy się lato; słońce rzadziej przypieka policzki a deszcz z melancholijną radością stuka o szyby. Zbliża się jesień. Czas zimnych wiatrów, mokrych brązowych liści w szarobrudnych kałużach, czas nieznośnego zmęczenia i chandry. Czy zawsze musi tak być? Nie oszukujmy się. Jesień jest tylko pretekstem by dać sobie upust. To dobry czas by zwolnić, pomyślećCzytaj dalej „Jak „ugryźć” dołek?”