Kiedy mama opowiada o mnie koleżankom mówi: „prowadzi koczowniczy tryb życia”. Brzmi zabawnie,bo jest mocno podkoloryzowane.Słysząc to, zawsze się uśmiecham. W moim odczuciu,tryb życia jaki wiodę daleki jest od nomadyczności,choć w perspektywie „typowego” Polaka, może tak wyglądać. Bo dużo tu zmiany.Płynności. Niestabilności.Niepewności.Powietrza.Eteru. Czyli tego, czego „typowy dorosły”unika, bo się boi. Zamuruj, zabetonuj,ustal, podpisz,zapewnij,na zawsze. ACzytaj dalej „Współcześni nomadzi. Zmianę mamy we krwi”