Fundamentalna niejednoznaczność bycia człowiekiem

Przyłapuję się ostatnio na tym, że wydaję więcejpieniędzy. Tak jakbym chciała w jakiś sposób się udoskonalić, coś dodać, poprawić, uszlachetnić. Nowy plakat do mieszkania znanego projektanta,nowe krzesło, narzuta, efekciarskie donice balkonowe,które dobrze prezentują się z zewnątrz. Nowe buty. I kolejne, bo przecena.Książka o samorozwoju. Nowy kwiat.Nowe dżinsy znanej marki, które w migzaplamiłam sokiem z buraków.Czytaj dalej „Fundamentalna niejednoznaczność bycia człowiekiem”