Nie słodź mi, Kochanie

Uwielbiam Kasię Miller. Jej książki wyleczyły mnie z wielu toksycznych pomysłów. Na przykład z pomysłu, że kobieta może być szczęśliwa tylko wtedy, kiedy jest w związku. I w ogóle z koncepcji, że kobieta MUSI mieć mężczyznę. Bo nie musi. Choć fajnie jak ma. Nie dlatego, że tak trzeba. Nie po to, by udowodnić sobie, żeCzytaj dalej „Nie słodź mi, Kochanie”